Witajcie. Osobiście przez kilka lat chodziłam na koloryzację do salonu, jednak od momentu kiedy nie dostawałam oczekiwanego koloru włosów postanowiłam spróbować sama w domu. Używam teraz farby loreal i jest bardzo zadowolona z koloru który uzyskałam w domowych pieleszach. Nawet fryzjer, którego odwiedzam pytał o kolor:) Co wy na to???

koloryzacja w domu jak mogł6by sie komus wydac nie jest w cale czymś złym. Znam takie osoby co same sobie farbują i efekt jest b. dobry. Więc wydaje mi sie że to dobra sprawa takie farbowania w domu.

Dawniej zawsze robiłam koloryzację w salonie ,ale podobnie jak stokrotka po nieudanej koloryzacji zrobiłam sobie sama kolorek uzywajac farby w odcieniu jaki mi sie spodobał na palecie .
Teraz ten problem mam juz z głwy ponieważ moja koleżanka krztałci sie wtej dziedzinie i często urzyczam jej swoich włosów do zabiegów .Powiem ze wychodzi jej to całkiem dobrze co bardzo mnie cieszy :)

Chyba najważniejszym powodem, dla którego decydujemy się farbować włosy w domu są oczywiście koszty. O wiele taniej jest kupić farbe niż iść do fryzjera, gdzie za farbowanie czasem nawet można zapłacić 150 zł. Tak więc nic dziwnego, że coraz więcej kobiet decyduje się na samodzielne farbowanie. Uważaja, że mogą podobny efekt osiągnać niewielkim nakładem finansowym.Ja juz nie chodze na koloryzacje do fryzjerki, ponieważ tak jak i wy nie otrzymałam pozadanego kolorku i teraz z pomocą kol koloryzujemy sobie same włosy!

ja uważam,że wybór miejsca koloryzacji zależy od koloru jaki chcemy uzyskać.Rozjaśnianie musi być zrobione przez fryzjera, w przeciwnym razie bardzo zniszczymy włosy...wiem to z własnego doświadczenia.Po kilku latach rozjaśniania została mi chyba połowa z włosów które miałam, dlatego też zdecydowałam się zmienic kolor na ciemny. Ciemne kolory nie niszcza tak włosów i w tym przypadku jestem jak najbardziej za malowaniem włosów samemu :)

Nidy nie farbowałam włosów u fryzjera, zaszwe sama farbuję włosy w domu, także farbuje włosy mamie i obie jesteśmy zadowolone z rezultatów ;)

Farbowałam sama z róznymi efektami, bo moim marzeniem wtedy był niekaczorkowy blonde. Ile dróg przez mękę przeszłam przy schodzeniu z farb pallette to wie ktoś, tylko ten kto przechodził podobną męczarnię

Zawsze farbuję włosy w domu i powiem,że jestem zadowolona.Co prawda kolor nie zawsze wychodzi taki jak na opakowaniu,ale zawsze zbliżony,a cena tez zdecydowanie różni się od tej w salonie.

Miałam bardzo złe doświadczenia jeżeli chodzi o farbowanie włosów w domu, koleżanka zniszczyła mi totalnie włosy, a kolor i tak okazał się totalnym niewypałem i od tamtego czasu postanowiłam chodzić do fryzjera. Jakieś 1,5 roku temu zmieniłam kolor z średniego blondu na brąz, ale nie czułam się fajnie w tym odcieniu. Kolejne zmiany były (i są póki co;) wariacjami na temat rudości :) Wiem jednak, że najlepiej było mi w jasnych włosach i myślę, że powoli będę wracała do tej kolorystyki. Jednak będzie to odbywało się pod okiem specjalisty... jest to niestety obciążenie dla kieszeni, ale przynajmniej mam pewność, że moje włosy nie bedą wyglądały jak uprasowane żelazkiem... ;)

hehe i tu źle i tu źle chciałam zrobić odrosty i przedłużenie pasemkami na całość u fryzjerki i mieć platynowe kolorek to miałam słomkowy blond :| jakoś to przeżyłam i teraz chciałam sama poszaleć w domku i mam platynowe włosy tak jak chciałam ;D ale odrosty rude heheh to chyba muszę zmienić fryzjerkę i nigdy nie dopuścić do siebie kupna farby i sama zabawiać się w fryzjerkę :P
--------------------------
Ostatnio edytowane przez: dzagunka
Data: 2011-05-07 11:06:53  
--------------------------