Ostatnio w mediach pojawia się coraz więcej ogłoszeń i reklam dotyczących magicznych tabletek, które sprawią, że biust - dotychczas niewielki i nierzucający się w oczy - stanie się większy i jędrniejszy.
Ma to być alternatywą dla kosztownych operacji oraz czasochłonnych masaży i innych nieingerujących chirurgicznie zabiegów.
Co o tym sądzicie? Czy któraś z Was, dziewczyny i panie, próbowała już takich specyfików?
Ja na przykład trafiłam na akcję promującą preparat o nazwie Bust'ello. Postanowiłam go wypróbować, choć zasadniczo odnoszę się krytycznie do wszelkich "cudów medycyny" itd. No ale jestem kobietą i jak każda kobieta chciałabym wyglądać... apetycznie. A do tej pory w rejonach biustu zawsze miałam z tym problem, bo moje niewielkie B raczej nie należy do zbyt widocznych.
Nie żebym miała jakieś straszliwe kompleksy z tego powodu, bo z kompleksów już się jakiś czas temu wyleczyłam. Ale wiecie, jak to jest - jeśli można coś poprawić, nie wysilając się zanadto, to... czemu nie?
Zaczęłam łykać tabletki i jestem już mniej więcej miesiąc po kuracji.
A efekty?
Nadal jestem sceptycznie nastawiona do cudów medycyny. Ale Bust'ello nie jest cudem. To po prostu preparat, który sprawił, że w staniku mam jakby trochę więcej. Oczywiście nie jest tak, że nagle z marnego B przeskoczyłam do miseczki "pełne" D. Ale obserwuję swoje ciało i widzę, że to, co do tej pory leciutko obwisało, podniosło się do góry i zaokrągliło apetycznie.
Chciałabym zapytać Was, czy próbowałyście już takich kuracji? Jakie preparaty Wy stosujecie lub stosowałyście? Jakie były ich skutki i czy w ogóle uważacie, że takie działanie ma sens?
Moim zdaniem - podpartym obserwacjami w ciągu ostatniego miesiąca - ma sens, choć są też drobne minusy - tabletki pachną dość mocno ziołami i są duże, co sprawia, że trudno się je przełyka. No i nie są tanie. W moim wypadku jednak przeważają póki co korzyści z ich stosowania.
A jak jest z Wami?
Ja postaram się dalej raportować, co z moim biustem. W końcu to dopiero miesiąc.
Pozdrawiam i czekam na Wasze opinie - pozytywne, negatywne, instrukcje, na co zwrócić uwagę itd. :) Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki. :)
Jeśli nie należysz jeszcze do społeczności doURODY.pl
koniecznie zobacz jakie korzyści płyną z
rejestracji i załóż sobie konto!


Tabletki na... porost biustu? ;)
Raczej sceptycznie podeszłabym do takiej reklamy.Ale czemu nie spróbować?Tylko co zawierają w składzie?
Ja też nie jestem zwolenniczką takich metod,ponieważ nie wierze w ich skuteczność,takie tabletki są na rynku już od dwóch,czy trzech lat,ale jakoś nie spotkałam się z pozytywnymi opiniami na ich temat,a raczej odwrotnie - nic się nie zmieniło!
Ja nie wierzę w takie cuda jak tabletki na porost biustu:) Jak tabletki mogą sprawić, że biust nam urośnie? Przecież to jaki mamy biust w dużej mierze zależy również od genetyki. Tabletki mogą jedynie wpłynąć na jego stan czyli sprężystość, uniesienie obwisłego biustu, a nie powiększenie. Nie ma takiej opcji, by biust rósł po takich tabletkach, to jedynie czysta reklama.
Ja miałam bardzo dużo przygód z takimi specyfikami.
Stosowałam kiedyś tabletki były chyba z USA kupiłam je na allegro. Stosowałam je przez 3 miesiące, łykałam 3 tabletki dziennie, efekty były po tygodniu, biust stał się jędrniejszy, na powiększenie musiałam dość długo czekać bo aż 2 miesiące, wtedy było widać pierwsze efekty. Kupiłam tylko 3 opakowania, potem już nie miałam pieniędzy, a tabletki tego typu są dość drogie. Efekty utrzymywały się do momentu gdy nie zaczęłam się odchudzać, biust znowu wrócił do poprzedniego staniu. Powiększył się mniej więcej o rozmiar i stał się jędrniejszy.
Po tabletkach kupiłam sobie herbatki ziołowe, które miały cudownie powiększyć biust w krótkim czasie, oczywiście herbatkę również kupiłam na allegro ;D
Herbatkę trzeba było pić tylko i wyłącznie wieczorem, z łyżeczki ziół. Zapach i smak na początku był znośny, ale z czasem był coraz to bardziej odpychający. Dwa miesiące to piłam, efektów w ogóle nie zauważyłam, cieszę się tylko z jednego, że te herbatki nie były aż tak drogie ;/
Gdy będę miała więcej pieniędzy na kurację to przetestuje tabletki Bust Up.
Ja wierzę w takie tabletki, z tego co zauważyłam bardzo dużo osób również w to wierzy, świadczy o tym ilość kupowanych tabletek na np. allegro. A zresztą skoro mamy szanse coś przetestować to warto z tego skorzystać. Biust to mój największy kompleks więc jak tabletki nie pomogą to przynajmniej będę miała świadomość, że próbowałam wszystkiego.
Stosowałam kiedyś tabletki były chyba z USA kupiłam je na allegro. Stosowałam je przez 3 miesiące, łykałam 3 tabletki dziennie, efekty były po tygodniu, biust stał się jędrniejszy, na powiększenie musiałam dość długo czekać bo aż 2 miesiące, wtedy było widać pierwsze efekty. Kupiłam tylko 3 opakowania, potem już nie miałam pieniędzy, a tabletki tego typu są dość drogie. Efekty utrzymywały się do momentu gdy nie zaczęłam się odchudzać, biust znowu wrócił do poprzedniego staniu. Powiększył się mniej więcej o rozmiar i stał się jędrniejszy.
Po tabletkach kupiłam sobie herbatki ziołowe, które miały cudownie powiększyć biust w krótkim czasie, oczywiście herbatkę również kupiłam na allegro ;D
Herbatkę trzeba było pić tylko i wyłącznie wieczorem, z łyżeczki ziół. Zapach i smak na początku był znośny, ale z czasem był coraz to bardziej odpychający. Dwa miesiące to piłam, efektów w ogóle nie zauważyłam, cieszę się tylko z jednego, że te herbatki nie były aż tak drogie ;/
Gdy będę miała więcej pieniędzy na kurację to przetestuje tabletki Bust Up.
Ja wierzę w takie tabletki, z tego co zauważyłam bardzo dużo osób również w to wierzy, świadczy o tym ilość kupowanych tabletek na np. allegro. A zresztą skoro mamy szanse coś przetestować to warto z tego skorzystać. Biust to mój największy kompleks więc jak tabletki nie pomogą to przynajmniej będę miała świadomość, że próbowałam wszystkiego.
CarmellekJa miałam bardzo dużo przygód z takimi specyfikami.
Stosowałam kiedyś tabletki były chyba z USA kupiłam je na allegro. Stosowałam je przez 3 miesiące, łykałam 3 tabletki dziennie, efekty były po tygodniu, biust stał się jędrniejszy, na powiększenie musiałam dość długo czekać bo aż 2 miesiące, wtedy było widać pierwsze efekty. Kupiłam tylko 3 opakowania, potem już nie miałam pieniędzy, a tabletki tego typu są dość drogie. Efekty utrzymywały się do momentu gdy nie zaczęłam się odchudzać, biust znowu wrócił do poprzedniego staniu. Powiększył się mniej więcej o rozmiar i stał się jędrniejszy.
Po tabletkach kupiłam sobie herbatki ziołowe, które miały cudownie powiększyć biust w krótkim czasie, oczywiście herbatkę również kupiłam na allegro ;D
Herbatkę trzeba było pić tylko i wyłącznie wieczorem, z łyżeczki ziół. Zapach i smak na początku był znośny, ale z czasem był coraz to bardziej odpychający. Dwa miesiące to piłam, efektów w ogóle nie zauważyłam, cieszę się tylko z jednego, że te herbatki nie były aż tak drogie ;/
Gdy będę miała więcej pieniędzy na kurację to przetestuje tabletki Bust Up.
Ja wierzę w takie tabletki, z tego co zauważyłam bardzo dużo osób również w to wierzy, świadczy o tym ilość kupowanych tabletek na np. allegro. A zresztą skoro mamy szanse coś przetestować to warto z tego skorzystać. Biust to mój największy kompleks więc jak tabletki nie pomogą to przynajmniej będę miała świadomość, że próbowałam wszystkiego.
Jeszcze nie wszystkiego:) została na samym końcu-operacja plastyczna biustu:) Mi to nadal ciężko uwierzyć w to, że takie tabletki mogą coś zdziałać...Owszem jakieś nadanie sprężystości, jędrności, ale efekt widoczny gołym okiem???
Stosowałam kiedyś tabletki były chyba z USA kupiłam je na allegro. Stosowałam je przez 3 miesiące, łykałam 3 tabletki dziennie, efekty były po tygodniu, biust stał się jędrniejszy, na powiększenie musiałam dość długo czekać bo aż 2 miesiące, wtedy było widać pierwsze efekty. Kupiłam tylko 3 opakowania, potem już nie miałam pieniędzy, a tabletki tego typu są dość drogie. Efekty utrzymywały się do momentu gdy nie zaczęłam się odchudzać, biust znowu wrócił do poprzedniego staniu. Powiększył się mniej więcej o rozmiar i stał się jędrniejszy.
Po tabletkach kupiłam sobie herbatki ziołowe, które miały cudownie powiększyć biust w krótkim czasie, oczywiście herbatkę również kupiłam na allegro ;D
Herbatkę trzeba było pić tylko i wyłącznie wieczorem, z łyżeczki ziół. Zapach i smak na początku był znośny, ale z czasem był coraz to bardziej odpychający. Dwa miesiące to piłam, efektów w ogóle nie zauważyłam, cieszę się tylko z jednego, że te herbatki nie były aż tak drogie ;/
Gdy będę miała więcej pieniędzy na kurację to przetestuje tabletki Bust Up.
Ja wierzę w takie tabletki, z tego co zauważyłam bardzo dużo osób również w to wierzy, świadczy o tym ilość kupowanych tabletek na np. allegro. A zresztą skoro mamy szanse coś przetestować to warto z tego skorzystać. Biust to mój największy kompleks więc jak tabletki nie pomogą to przynajmniej będę miała świadomość, że próbowałam wszystkiego.
Jeszcze nie wszystkiego:) została na samym końcu-operacja plastyczna biustu:) Mi to nadal ciężko uwierzyć w to, że takie tabletki mogą coś zdziałać...Owszem jakieś nadanie sprężystości, jędrności, ale efekt widoczny gołym okiem???
O nie :) na operacje nie mam pieniędzy i zapewne mieć ich nie będę, chyba, że będę mieć bogatego męża ;P Ale raczej to też jest nie realne ;]
Czy efekt jest widoczny gołym okiem?
Hm... jeśli masz chłopaka/narzeczonego czy męża to jest prawdopodobieństwo, że coś zauważy ;D
A tak na poważnie, efekty były widoczne dla mnie, ale wiadomo jeden rozmiar na plusie tego raczej nikt nie zauważył, tym bardziej, że nosiłam luźne ubrania, a nie głębokie dekolty. Gdy zauważyłam, że 'coś' się dzieje po tych tabletkach byłam strasznie zadowolona, cieszyłam się i miałam nadzieje, że w końcu mój biust stanie się większy. Na pewno lepiej się czułam widząc te minimalne efekty.
Czy efekt jest widoczny gołym okiem?
Hm... jeśli masz chłopaka/narzeczonego czy męża to jest prawdopodobieństwo, że coś zauważy ;D
A tak na poważnie, efekty były widoczne dla mnie, ale wiadomo jeden rozmiar na plusie tego raczej nikt nie zauważył, tym bardziej, że nosiłam luźne ubrania, a nie głębokie dekolty. Gdy zauważyłam, że 'coś' się dzieje po tych tabletkach byłam strasznie zadowolona, cieszyłam się i miałam nadzieje, że w końcu mój biust stanie się większy. Na pewno lepiej się czułam widząc te minimalne efekty.
Nie wierzę w takie cuda, a poza tym staram się ograniczać ilość łykanych tabletek bo to nam z pewnością nie służy. Tu tabletka no to, tu na tamto - głupota. Trzeba zacząć ćwiczyć i wszystko wygląda tak jak trzeba.
Nawet mały biust robi się apetyczny i nie zwisa. Zatem do roboty!
Nawet mały biust robi się apetyczny i nie zwisa. Zatem do roboty!
MorelkaNie wierzę w takie cuda, a poza tym staram się ograniczać ilość łykanych tabletek bo to nam z pewnością nie służy. Tu tabletka no to, tu na tamto - głupota. Trzeba zacząć ćwiczyć i wszystko wygląda tak jak trzeba.
Nawet mały biust robi się apetyczny i nie zwisa. Zatem do roboty!
Masz rację, nałykamy się tych wszystkich suplementów na różności: to na biust, to na cellulit, to na odchudzanie, to witaminki itp. Faktycznie lepiej ćwiczyć, aby skóra była napięta i wszystko ładnie wyglądało:)
Nawet mały biust robi się apetyczny i nie zwisa. Zatem do roboty!
Masz rację, nałykamy się tych wszystkich suplementów na różności: to na biust, to na cellulit, to na odchudzanie, to witaminki itp. Faktycznie lepiej ćwiczyć, aby skóra była napięta i wszystko ładnie wyglądało:)
MorelkaNie wierzę w takie cuda, a poza tym staram się ograniczać ilość łykanych tabletek bo to nam z pewnością nie służy. Tu tabletka no to, tu na tamto - głupota. Trzeba zacząć ćwiczyć i wszystko wygląda tak jak trzeba.
Nawet mały biust robi się apetyczny i nie zwisa. Zatem do roboty!
Zgadzam się. Ja akurat na biust nie mam co narzekać ale nie lubię faszerować się tabletkami a przynajmniej nie tak jak inni, że tutaj łykają na biust, tu na włosy, tu jeszcze na coś innego... po co tyle tego.
Nawet mały biust robi się apetyczny i nie zwisa. Zatem do roboty!
Zgadzam się. Ja akurat na biust nie mam co narzekać ale nie lubię faszerować się tabletkami a przynajmniej nie tak jak inni, że tutaj łykają na biust, tu na włosy, tu jeszcze na coś innego... po co tyle tego.