Chodzi mi o tabletki, po których nie jest się "zmiętym" po przebudzeniu. Niektóre działają tak, że jest się śpiącym całą dobę.
Proszę o wypowiedzi oparte na własnym doświadczeniu.

Co prawda nie stosowałam żadnych tabletek nasennych, ale jak byłam młodsza to przed stresującymi egzaminami, piłam melisę i dzięki niej nie miałam problemów z zaśnięciem.

Ja kiedyś zażywałam ziołowe tabletki na sen ale nie pamiętam ich nazwy. Były w maleńkim okrągłym pudełeczku.

Ja brałam Stilnox. Ale trzeba rozważnie, bo po jakimś czasie rośnie tolerancja i zaczynają uzależniać.

Na początek ziołowe :-) bo jak się właśnie uzależni od tych mocniejszych to niestety już nam nic nie pomoże i będziemy mieli większy problem. Tak w ogóle to najpierw warto zacząć od takich domowych sposobów typu dieta, wietrzenie, mleko z miodem itp.
--------------------------
Ostatnio edytowane przez: elusive
Data: 2012-12-14 23:15:04  
--------------------------

Miałam ostatnio trudny okres i kupiłam sobie valerin sen ale chyba jest dla mnie za słaby. Na drugi dzień nie miałam jakichś skutków ubocznych, więc pod tym względem jest ok.

SumigraChodzi mi o tabletki, po których nie jest się "zmiętym" po przebudzeniu. Niektóre działają tak, że jest się śpiącym całą dobę.
Proszę o wypowiedzi oparte na własnym doświadczeniu.

Ja na początku spróbowałabym naturalnych sposobów.Przed snem wypić mleko,albo melisa,w sklepie zielarskim zapytaj o jakies zioła na sen.Mysle że na pczątku lepiej dac szanse naturze a pozniej farmakologi.Od tabletek idzie sie szybko uzaleznic,a jezeli tak ci zalezy na jakis tabletkach to najlepiej idz z tym do lekarza zeby ci coś poradził,przepisał jakiś lek bezpieczny.